Ptysiowisko

Ptysiowisko

poniedziałek, 10 lutego 2014

Pierwszy haul w nowym roku

Taka śliczna niespodzianka czekała na Nas jak wróciłyśmy ze spaceru :) 
Przepraszamy za nieobecność ale Ami zabiła iphona i byłam bez mojego źródła zdjeć :)Jeśteśmy już po przeprowadzce, pozostała wykończeniówka i dekoracje a Ami pokój wciąż czeka na rysunek na ścianie i wtedy zrobimy Wam room tour :) Zapraszamy Was na duży zbiorczy haul. Parę sztuk z Tesco i Pepco i najwięcej z Lidla jako , że od dziś jest tydzień maluszka i nie mogłyśmy się z Babcią Ulą powstrzymać :) Rzeczy są kupowane już na wiosnę/lato więc rozmiary 80/86.

Skarpetki 3 pak Lupilu - cena : 14,99 zł
Skarpetki z antypoślizgiem Lupilu 2pak - cena : 9,99 zł  za 1 op.
Rajstopki Lupilu - cena : 7,99 za 1 szt.
śliniaki jednorazowe - cena : 5,99 zł /opakowanie 10 szt.
Czapka sowa Pepco - cena : 9,99 zł 

spodnie Lupilu - cena : 19,99 zł
legginsy Lupilu - cena : 17,99/2 szt.
bluzka Lupilu - cena : 19,99/2 szt.

Bluzka Daddy <3 me Pepco - cena : 7,99 zł
Bluzka Lupilu - cena : 19,99 zł/2 szt. 

dekoracja do pokoju Ami ( musimy tylko nabyć więcej kwiatów :p ) Pepco 1,99 zł/ 1 szt.

a tak wygląda sowa w kwiatku na półce :) 

Miłego dnia!! 


3 komentarze:

  1. jak była mniejsza, to nie wiedziałam, ale teraz jak patrzę na te fotki, to Mała wydaje mi się bardzo podobna do Ciebie :)
    urocze masz dziecko - i zmysł estetyczny ;P
    ja nie mam siły do dekorowania mieszkania takimi pierdółkami.
    poza tym moje koty skutecznie uniemożliwiają mi zakup bibelotów - zawsze albo zjedzą coś, albo podgryzą albo schowają gdzieś, gdzie tego potem nie znajdę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo podobna, aż mnie zmotywowałaś do wykopania mojego zdjecia z roczku i pokażę to podobieństwo :) co do Kotów, to pozbyliśmy się "swoich". Moje u Uli, Adama u Beti więc mogę mieć mnóstwo pierdólek byle poza zasięgiem Ami :)

      Usuń
    2. jak ja pomieszkuję u Leszka, to też się brakiem kocich dewastatorów cieszę - może tam coś ładnego poustawiam, może coś udekoruję. póki co - właśnie siedzę z komputerem, a mój Ender obgryza kapę. i tak do znudzenia ;)

      P.S. ja do piątego roku życia nie byłam podobna do nikogo ;P a do drugiego miałam czarne [sic!] loki i siałam w rodzinie tylko przerażenie ;P

      Usuń